Dziś protest pod ratuszem. Uda się uratować drzewa przy ulicy Częstochowskiej?

W związku z planowanym, drugim etapem przebudowy drogi wojewódzkiej 450, tj. ulicy Częstochowskiej od ulicy Budowlanych do Księżnej Jolanty, konieczna będzie wycinka rosnących tam, sporych rozmiarów drzew. Pisaliśmy o tym TUTAJ.

Wiele osób jest przeciwnych takiemu działaniu Miasta. Dlatego chcą „obudzić władzę” i zamanifestować swoje niezadowolenie w tej kwestii i zapobiec wycięciu kilkudziesięciu wielkich drzew.

- W Kaliszu od lat wycinane są drzewa. Za obecnego Prezydenta wycięto drzewa m.in na ulicy Kazimierzowskiej, Podmiejskiej, Wyszyńskiego, Taczanowskiego. TERAZ do usunięcia przeznaczono ostatnie wysokie drzewa przy ulicy Częstochowskiej. Fala upałów udowodniła, że wycinanie drzew to szaleństwo grożące katastrofą. My mieszkańcy musimy to wreszcie zatrzymać! DLATEGO SPOTYKAMY SIĘ przed 18.00 pod ratuszem A PUNKTUALNIE O 18.00 WŁĄCZAMY NASZE TELEFONY I BUDZIKI, ŻEBY OBUDZIĆ WŁADZE I POWIEDZIEĆ STOP! Już raz udało się nam to zrobić, gdzie NASZEJ interwencji odstąpiono od usunięcia akacji na plantach. Prezydent twierdzi, że sadzi mnóstwo drzew, a ich ciągle nie widać, poza deklaracjami władz. Chcemy też żądać, rzeczywistej akcji zadrzewiania miasta w tym centrum, wszędzie tam gdzie tylko to możliwe należy sadzić drzewa. Kalisz musi być naprawdę zielonym miastem! Akcja ma charakter zbliżony do flash - mobu czyli niespodziewanego spotkania ludzi gromadzących w celu przeprowadzenia krótkotrwałego zdarzenia zaskakującego dla przypadkowych świadków – czytamy wydarzeniu na facebooku „OBUDŹCIE SIĘ - STOP WYCINCE DRZEW!”.