Dziedzic i Przygoda wylądowały w swoim gnieździe. Jest już pierwsze jajo!

2011-04-06 11:37:12 Aga

Najsłynniejsze polskie bociany wróciły do domu w Przygodzicach w powiecie Ostrowskim. Na stronie internetowej, na której można podglądać ich życie było już kilkaset wejść. Od teraz będą śledzone 24 godziny na dobę w najodleglejszych zakątkach świata.

W ubiegłym tygodniu pojawił się Dziedzic, doleciała też Przygoda. Od teraz wszyscy mieszkańcy Przygodzic - od nazwy miejscowości, pochodzą imiona boćków, będą z zapartym tchem śledzić to, co dzieje się w gnieździe, tuż obok Urzędu Gminy. Gniazdo istnieje od 1991 roku.
Od 4 lat bocianie życie oprócz samych mieszkańców Przygodzic mogą śledzić też wielbiciele tych ptaków na całym świecie. Jak się okazuje zamontowanie w gnieździe kamery było strzałem w dziesiątkę. W momencie kiedy boćki się pojawiają, strona internetowa z transmisją na żywo odkrywającą bocianią alkowę, bije rekordy popularności. Już pierwszego dnia mieliśmy ponad 202 wejścia, z różnych stron świata. Nawet bardzo małych państewek, wysp. Chociaż, co zadziwiające, najwięcej wielbicieli nasze bociany mają w Wietnamie - mówi Paweł Dolata OTOP Wielkopolska Południowa.
W polskiej kulturze bocian ma znaczenie symboliczne i sympatia do niego nie dziwi. Jednak popularność gniazda z Przygodzic w tak odległych krajach zaskakuje. Jest to ptak, który zawsze był blisko ludzi, osiedlał się w gospodarstwach, można go było spotkać na polach, pewnie stąd tak duża sympatia - dodaje Dolata - Do tego jest łatwy do obserwacji no i przynosi dzieci. To potwierdza wójt Przygodzic Krzysztof Rasiak: w naszej miejscowości bociany traktowane są wyjątkowo. Wypatrujemy ich zawsze z utęsknieniem i oprócz tego, że promują gminę, zdecydowanie poprawiają przyrost naturalny.
W bocianie sprawy zaangażowana jest cała gmina i miejscowości ościenne. Każdy, kto bywa w Przygodzicach, spogląda na gniazdo i wyczekuje przylotu tutejszych maskotek. Sympatia do bocianów jest tak duża, że każdego roku pracownik Urzędu Gminy przed ich przylotem poprawia gniazdo. To ulokowane jest na nieczynnym już kominie. W czasach, kiedy nie było ogrzewania gazowego, zdarzało się, że gniazdo kilka razy się spaliło. Teraz boćki są bezpieczne: komin został obniżony, pod podstawą gniazda nie ma podbicia, tak żeby deszcz nie osiadał w środku tylko wypływał - mówi jeden z pracowników Urzędu Gminy, który gniazdo umacniał. Bociany mimo, że mieszkają w samym centrum Przygodzic, nic sobie nie robią z obserwatorów. Nie przeszkadzają im też kamery. Teraz całą energię poświęcają w działania na rzecz powiększenia bocianiej rodziny.
Na efekty nie trzeba było długo czekać. Pierwsze w tym roku jajo zauważono 5 kwietnia o godz. 23.07. W sekundowym odstępach udokumentowały je internautki bacznie podglądające Dziedzica i Przygodę. Samica złożyła jajo pod czujnym okiem samca. Kolejne jaja powinny się pojawiać co około 44-50 godzin, najbardziej prawdopodobne są odstępy 46-48 godzin, zapraszamy więc na www.bociany.ec.pl.
Bocianie jaja ważą po ok. 70-80 gramów. W latach 2006-2009 z 25 jaj wykluły się 23 pisklęta (5, 3, 5, 5 i 5); a lotność osiągnęło 12 młodych bocianów: trzy w roku 2006 (nazwane przez internautów w drodze konkursu: „Przydzio”, „Dodzio” i „Adzia”), dwa w 2007 („Kajtek” i „Kaśka”), cztery w 2008 („Antek”, „Dolina”, „Tosia” i „Wojtek”) i trzy w 2009 („Antek”, „Barycz” i „Zosia”). W roku 2010 niestety całą piątka małych piskląt zginęła w połowie maja na skutek ulewnych deszczy i niskich temperatur, pomimo akcji ratunkowej Południowowielkopolskiej Grupy OTOP z pomocą Państwowej Straży Pożarnej z Ostrowa Wielkopolskiego.
Miejmy nadzieję, że w tym roku potomstwo bocianiej pary z Przygodzic będzie miało więcej szczęścia.

Jeśli spodobał Ci się nasz artykuł,

wrzuć nam coś do kapelusza :)

Wesprzyj jednorazowo

Wdzięczny Zespół Calisia.pl

Przeglądaj artykuły z 16 lat istnienia portalu Calisia.pl - od 2007 roku do dziś !

Opinie użytkowników:

Te artykuły mogą cię zainteresować