Donald Tusk w Ostrowie Wielkopolskim deklaruje "My naprawdę wygramy te wybory!". Jednak przestrzega przed samozachwytem i prosi o ciężką pracę "Jeszcze bardzo trudna batalia przed nami." [Zdjęcia, wideo]

Na sali w Starej Bibliotece w Ostrowie Wielkopolskim we wtorkowy wieczór zebrało się około 500 osób, ale chętnych do uczestnictwa w spotkaniu było znacznie więcej osób - Jestem wzruszony i poruszony tym, że jest was tylu. Z tego co wiem nie wszyscy zainteresowani mogli wejść. Będziemy musieli powtórzyć to spotkanie w większej sali – stwierdził były premier.

Szef Platformy Obywatelskiej rozpoczął spotkanie od przytoczenia sondażu - Dziś wszyscy mamy powód do satysfakcji. Chciałem wam wszystkim podziękować za to, że od kilkudziesięciu godzin, wszyscy w Polsce wiedzą, że to co rok temu wydawało się niemożliwe dzisiaj jest w zasięgu ręki. My naprawdę wygramy te wybory – mówi Donald Tusk mając na myśli sondaż Kantar Public, w którym to Koalicja Obywatelska po raz pierwszy od dawna wyprzedziła PiS - Ten sondaż, który wydaje się sondażem przełomowym daje powód do satysfakcji, ale chcę was zapewnić, że mi nie odbiło – dodał.

- Do wszystkich tych którzy pracują razem ze mną, którzy nas wspierają, wierzyli zawsze, albo wierzą od niedawna, że zmiana w Polsce jest możliwa. Tych wszystkich proszę o jedno, żebyśmy dalej ciężko pracowali, żeby nikt nie uznał, że jest sprawa załatwiona. Mamy powód do satysfakcji, wszystko idzie zgodnie z planem. (...)Ale nic nie jest gwarantowane, wszystko jest w naszych rękach, nikt nam niczego za darmo nie da – stwierdził Donald Tusk - Wszystko zależy od nas. Jednak nie opuszczajcie rąk, nie ma powodu do samozadowolenia. Jest jeszcze bardzo trudna batalia przed nami - podkreślił.

Były premier przywołał także drugi opublikowany niedawno sondaż wykonany przez CBOS - Trudno podejrzewać tę pracownię o sympatię do mnie czy do opozycji. Według tego badania rząd Morawieckiego cieszy się rekordowo niskim poparciem w historii tej ekipy, ale też rekordowo niskim jeśli chodzi o całą Europę – mówił w Ostrowie Wielkopolskim Donald Tusk - Dlaczego Polacy odwracają się od PiS-u i rządu Mateusza Morawieckiego? Bo każdego dnia widzą ten zatruty owoc jaki zafundowała ta władza ciężko pracującym Polkom i Polakom których spotyka to co najgorsze - stwierdził.

Szef PO w Ostrowie Wielkopolskim odniósł się także do projektu dotyczącego powstania rady do spraw bezpieczeństwa strategicznego. - W środku tej katastrofy dowiadujemy się o takich rzeczach jak rada strategiczna (...) Ona ma zagwarantować, że Obajtek i prezesi innych spółek będą, może na wieczność. Tak naprawdę można by to nazwać programem "koryto na wieki" – mówił Donald Tusk w Ostrwie Wielkopolskim - Oni przygotowują ustawę, która ma im zagwarantować, że niezależnie od wyniku wyborów, niezależnie od tego, kto będzie tworzył polski rząd, oni chcą sobie zagwarantować na długie lata pozycje, wysokie pensje, nieruchomości, czyli to wszystko, z czego zasłynęła ta ferajna – dodał nazywając radę do spraw bezpieczeństwa strategicznego "radą ochrony koryta". - Jeśli ktokolwiek myśli, że po przegranych wyborach będą mogli tak "doić te spółki" to się naprawdę mylą - zadeklarował.

Tusk skrytykował m.in. zwiększenie wydatków Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Skrytykował także powrót ustawy "lex Czarnek" do Sejmu. - To jest ich obsesja. Oni chcą zmienić mózgi naszym dzieciom. To jest stowarzyszenie facetów, którzy chcą, by szkoła odwzorowała ich sposób myślenia - przekonywał.

Byłego premiera pytano chociażby o to jaki Platforma Obywatelska ma plan dla Polski, po tym jak wygra wybory oraz o to jak zapobiec fałszerstwom podczas najbliższych wyborów parlamentarnych.

Całość nagrania ze spotkania Donalda Tuska w Ostrowie Wielkopolskim dostępna jest na wideo poniżej.