Biznes

Delikatesy Honorata na trudne czasy

2020-04-02 18:42:17 redakcja

Delikatesy-honorata.pl przyjęły się jako pierwszy lokalny sklep internetowy dostarczający mieszkańcom Kalisza produkty spożywcze. Już w pierwszych miesiącach swojego działania, sklep przeszedł „chrzest bojowy”.  Oto bowiem na skutek pandemii wirusa mieszkańcy Kalisza musieli pozostać w domach, a popularność dostaw lokalnych bardzo mocno wzrosła.

Delikatesy-honorata.pl
Delikatesy-honorata.pl

 

Rozmawiamy z Pawłem Szastokiem, właścicielem sklepu.

Jak kaliszanie zareagowali na wymóg pozostania w domach?

W pierwszych dniach, kiedy nastąpiła „panika zakupowa” ilość zamówień tak się zwiększyła, że byłem zmuszony go wyłączyć bo nie miąłem fizycznej możliwości zrealizować wszystkich zamówień. Planując rozwój handlu internetowego, nie mogłem przewidzieć ze nagle nastąpi lawinowy wzrost zamówień. Z jednej strony to duża radość, bo mogę pomagać ludziom, dostarczając im to, czego potrzebują. Z drugiej strony tak masowe zakupy przekroczyły możliwości towarowe ale i logistyczne.

Dlatego aktualnie sklep delikatesy-honorata.pl działa z przerwami: włączam sklep, zbieram zamówienia, a kiedy zbierze się tyle zamówień, ile jestem w stanie fizycznie obsłużyć, jestem zmuszony ponownie go wyłączyć. Przepraszam wszystkich Klientów za taki tryb pracy, ale z drugiej strony proszę o zrozumienie. Każdy z nas jest dziś w zupełnie nowej sytuacji.

Na szczęście transakcje powoli się normalizują, więc sklep będzie funkcjonował coraz dłużej. Jeśli wchodzicie Państwo na stronę i pojawia się plansza że sklep jest chwilowo nieczynny, oznacza to, że przygotowujemy w pocie czoła Wasze zamówienia.

A jak z bezpieczeństwem?

Sklepy detaliczne są na pierwszej linii zagrożenia. Przecież MUSZĄ być czynne. Moim pierwszym krokiem było wprowadzenie fizycznych zabezpieczeń w postaci przezroczystych tafli mających chronić Klientów w naszym fizycznym sklepie. Jednocześnie cały czas dbam o zdrowie naszej ekipy ale i Was, drodzy Klienci.  Stosuję oczywiście wszystkie możliwe środki ochrony osobistej, dezynfekuję to co trzeba. W razie dopłaty stosuję terminal zbliżeniowy.

Jak reagują Klienci?

Są bardzo życzliwi i olbrzymia większość zdaje sobie sprawę, że "jedziemy wszyscy na jednym wózku". Zaczyna być tak, że dla niektórych osób staję się jednym z niewielu stających na ich progu gości. Dosłownie na progu, bo dostawa odbywa się tak, że stawiam towar pod drzwiami, oddalam się na bezpieczną kilkumetrową odległość, a osoba przyjmująca towar go odbiera , uśmiechamy się do siebie i jadę dalej.

Korzystając z okazji, chciałbym zaapelować o nie zamawianie ilości hurtowych. Na stronie głównej jest umieszczona informacja o tym, że możemy odmówić obsługi zamówień o charakterze hurtowym, ale jednak pojawiają się zamówienia całych zgrzewek mąki czy ryżu. A przecież naprawdę nie ma powodów do paniki - łańcuchy dostawcze cały czas funkcjonują i funkcjonować będą. Jestem przekonany, że podstawowych towarów ( tak chętnie kupowanych ) w dużych ilościach na zapas nam absolutnie nie zabraknie. Owszem, może się zdarzyć , że przez dzień - dwa nie będzie makaronu jakiegoś rodzaju , albo kaszy. Ale te braki są szybko uzupełniane. Tymczasem takie „duże” zamówienia wymagają więcej czasu i organizacji. W tym trudnym czasie mam więc apel o zrozumienie.

Również czas dostawy wydłużył się znacznie. W normalnym trybie, Klient może sobie wybrać czas dostawy. Teraz, kiedy pracujemy pod bardzo dużym obciążeniem, ten czas w oczywisty sposób ulega wydłużeniu. Ale pamiętajmy - to nie jest anonimowa organizacja. Za sklepem stoję ja, osobiście. Dlatego można po prostu zadzwonić i wszystko uzgodnić - w naprawdę trudnych sytuacjach oczywiście idę na rękę.

Przy tych przeciwnościach losu,  największą nagrodą jest dla mnie radość jaką sprawiam, dowożąc zakupy kaliszanom. Stan pandemii nie jest wieczny - kiedy wszystko wróci do normy sklep będzie funkcjonował bardzo sprawnie.

 

 

 

Jeśli spodobał Ci się nasz artykuł,

wrzuć nam coś do kapelusza :)

Wesprzyj jednorazowo

Wdzięczny Zespół Calisia.pl

Przeglądaj artykuły z 16 lat istnienia portalu Calisia.pl - od 2007 roku do dziś !

Te artykuły mogą cię zainteresować