Brutalne fakty o oprawcy z Bielawy. Mordował uderzając młotkiem w głowę
Poznajemy okolicznościach tragicznej śmierci 58-letniej mieszkanki Bielawy. W nocy z 5 na 6 stycznia 55-letni mężczyzna zabił żonę w ich wspólnym mieszkaniu, uderzając kilkakrotnie młotkiem w głowę, następnie poćwiartował zwłoki. Mężczyzna przewiózł ciało kobiety do miejscowości w gminie Godziesze. Wczoraj 55-latek przyznał się do winy składając obszerne wyjaśnienia.
Do zbrodni doszło w nocy z 5 na 6 stycznia na terenie Bielawy. Ofiarą zbrodni jest mieszkanka Bielawy w powiecie dzierżoniowskim, której zwłoki zostały ujawnione wczoraj na posesji w jednej z podkaliskich miejscowości. Podejrzany o morderstwo mąż kobiety przyznał się do winy.
W prokuraturze cały czas trwają czynności z jego udziałem.
Zwłoki 58-latki zostały przetransportowane przez sprawcę do jednej z miejscowości w gminie Godziesze Wielkie, gdzie zostały ujawnione. Poćwiartowane ciało kobiety zostało ukryte w beczce.
O makabrycznym odkryciu poinformował kaliską policję jeden członków rodziny. Na miejscu zdarzenia pojawili się funkcjonariusze z wydziału kryminalnego i prokuratorzy.
Wczoraj w Kaliszu została przeprowadzona sekcja zwłok kobiety, z której wynika, że przyczyną śmierci były rany tłuczone głowy.
Jeśli spodobał Ci się nasz artykuł,
wrzuć nam coś do kapelusza :)
Wdzięczny Zespół Calisia.pl