4-latek cudem uniknął śmierci, a jego matka odpowie przed Sądem
31-letnia kaliszanka stanie przed Sądem by odpowiadać za narażenie swojego 4-letniego syna na niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia. Kiedy była bardzo pijana i spała – jej synek wyszedł na parapet okna i poruszał się po nim, mogąc w każdej chwili spaść z wysokośc 3-go piętra. Sytauacja miała miejsce 13 marca b.r. przy ul. Fabrycznej w Kaliszu.
Prokuratura Rejonowa w Kaliszu zakończyła właśnie dochodzenie w sprawie narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia 4-letniego dziecka.
W akcie oskarżenia przeciwko matce – zaznaczono, że pozostawiła swoje dziecko bez opieki, wprowadzając się w stan głębokiego upojenia alkoholowego – 2,8 promila. W tym czasie 4-letni chłopiec wyszedł na zewnętrzny parapet okienny mieszkania znajdującego się na trzecim piętrze kamienicy i przemieszczał się po nim.
O maszerującym po parapecie dziecku natychmiast została powiadomiona policja, która weszła do mieszkania wyważając drzwi, gdyż nie dało się dobudzić śpiącej, pijanej matki.
Na szczęście policjantom udało się wciągnąć dziecko do mieszkania.
W tym czasie pijana matka i jej znajomy spali upojeni alkoholem. Jak wskazało przeprowadzone później badanie kobieta miała – 2,8 ‰ alkoholu.
W trakcie dochodzenia podejrzana została poddana badaniu przez biegłych psychiatrów, którzy stwierdzili, że w czasie zdarzenia miała zachowaną poczytalność.
Czyn zarzucany oskarżonej zakwalifikowano jako przestępstwo z art. 160 § 2 kodeksu karnego (narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia), zagrożone karą od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Jeśli spodobał Ci się nasz artykuł,
wrzuć nam coś do kapelusza :)


Wdzięczny Zespół Calisia.pl